„ŻEBYM NIE MUSIAŁA PYTAĆ SYNA”. SENIORZY POZNAJĄ ŚWIAT W SMARTFONACH

 

Pan Mieczysław nigdy wcześniej nie miał kontaktu z internetem w telefonie. Po dwugodzinnym warsztacie wysłał pierwszą wiadomość na WhatsAppie do swojej córki. I miał prawo być z siebie dumny.

Podobnie jak ponad 30 pozostałych uczestników projektu „Okno na świ@t”, wśród których zdecydowaną większość stanowiły panie. Panów było tylko trzech.

      

      

Po co się zgłosili? Bo chcą się uczyć i chłonąć wiedzę. Jedna z pań przyznała, że wnuki nie mają czasu na ciągłe tłumaczenie jej, jak ogarniać smartfona. A druga ucieszyła się, że wreszcie nie będzie musiała ciągle pytać o wszystko syna. Na koniec zgodnie mówili, że warsztaty dodały im odwagi. I mieli radość w oczach, gdy robili kolejne kroczki w smartfonowym świecie. Tematy związane z czatowaniem, nagrywaniem rozmów i wysyłaniem zdjęć przeplatali wspomnieniami sprzed lat, kiedy to pierwszy komputer w pracy zajmował trzy pokoje.

Piątkowe warsztaty w Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora, Rzgowska 170, Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora, Libelta 16 oraz Miejsce Spotkań były odkrywaniem nowego lądu nie tylko dla uczestników. Nasza fundacja prowadziła dotychczas przeróżne zajęcia dla osób w wieku senioralnym. Ale jeszcze nigdy z zakresu nowoczesnych technologii. I nam również sprawiło to ogromną frajdę.

A już 14 października zaprosimy na warsztaty kolejne trzy grupy.

      

      

      

 

Projekt finansowany ze środków Good Things Foundation, realizowany przez Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.